Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Ukróciliśmy wydatki MSZ

Przez dwa lata pisaliśmy o wielkiej kasie jaką MSZ wydawała na wielki pałac ambasady RP w małym Luksemburgu. W końcu w zeszłym miesiącu ambasada RP przeniosła się do mniejszego budynku, który zwolniła ambasada Portugalii (na zdjęciu).

Ukróciliśmy wydatki MSZ

Radek Sikorski nie był jedynym, który szastał kasą i lokował znajomków na posadach ambasadorów. Aleksander (Sasza) Kwaśniewski wykręcił nam numer który przez 10 lat kosztował podatników grube miliony.

Odchodząc z Pałacu Prezydenckiego w 2005 roku, Kwaśniewski ulokował szefową swojej kancelarii Barbarę Labudę w pałacu w Luksemburgu. MSZ wynajęło tam 20-o pokojowy budynek byłego luksusowego hotelu, płacąc za wynajem spoko 100 tys PLN miesięcznie. Ta farsa trwała 10 lat. 10 x 12 x 100.000 = 12 milionów PLN. Dla niektórych to może niedużo, cytując Radka tyle przecież MSZ wydaje co roku na bankiety i restauracje.

Barbara Labuda spędziła 5 lat na placówce, można było ja widywać spacerującą po centrum miasta i oglądającą witryny sklepów w godzinach pracy. Dodatkowej rozrywki buddystce Labudzie dostarczały radosne pląsy z katolickimi duchownymi:

http://monsieurb.neon24.pl/post/55736,ksiadz-labudy

Labudę zastąpił w 2011 roku znajomek Radka, niejaki Bartosz Jałowiecki:

http://monsieurb.neon24.pl/post/26496,nie-lada-gratka-dla-kolegi-radka

http://monsieurb.neon24.pl/post/31601,operetkowa-dyplomacja

http://monsieurb.neon24.pl/post/72324,po-co-komu-ambasador-prokomu

http://monsieurb.neon24.pl/post/60657,arab-z-ambasady

W tym samym czasie z powodów finansowych swoje ambasady w Luksemburgu zamknęli nie tylko Czesi i Węgrzy ale także o wiele bogatsi Duńczycy i Szwedzi. Jest to logiczna konsekwencja racjonalizacji wydatków w państwach poważnych. Skoro mamy już ogromną biurokrację dyplomacji UE, w której pracuje już 1.500 urzędników, to nie wszystkie państwa muszą mieć jeszcze do tego swoje ambasady u każdego innego członka UE.

Co innego konsulaty: w Luksemburgu wystarczyłby zupełnie dojeżdżający dwa razy w tygodniu urzędnik konsulatu RP w odległej o 200 km Brukseli, aby załatwiać bieżące sprawy konsularne. Budżet państwa nie jest od finansowania synekur dla znajomków Kwaśniewskiego i Sikorskiego.

Pisaliśmy o tym wielokrotnie, ambasador kumpel Radka nawet chciał abyśmy szukali mu tańszego budynku na ambasadę (cytat): "Jeżeli jest Panu znana nieruchomość, którą moglibyśmy wynająć po atrakcyjnej cenie, to będę Panu niezmiernie wdzięczny za wszelkie informacje w tej sprawie":

http://monsieurb.neon24.pl/post/26742,email-od-ambasadora-rp

http://monsieurb.neon24.pl/post/27026,nudy-w-palacu-labudy

http://monsieurb.neon24.pl/post/26545,wladza-czyta-nowy-ekran

W końcu 11 lutego tego roku ambasador kumpel Radka podpisał umowie wynajmu tańszego budynku, który opuszczała ambasada pogrążonej w kryzysie Portugalii. Od kilku tygodni ambasada RP w Luksemburgu funkcjonuje w nowej siedzibie (na zdjęciu powyżej).

Mamy tylko nadzieję, że marszałek Radek nie zdąży z otwarciem w Luksemburgu przedstawicielstwa Sejmu RP w jakimś fajnym pałacyku.


"Pałac Labudy" czyli poprzednia siedziba ambasady RP w Luksemburgu

t_ambasadarp_02_125.jpg


Data:
Kategoria: Polska

StanislasBalcerac

Goodbye ITI - https://www.mpolska24.pl/blog/goodbye-iti

Z Panamy przez PRL do III RP, czyli o wpływie Wizjonerskiej Strategii Inwestowania (WSI) na Polskę -- czytaj cała prawdę całodobowo -- takze na Facebook / Goodbye ITI -- i myśl samodzielnie, bez TVN24

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.